HUB DO MACBOOK’A AIR M1 – HYPERDRIVE – CZY WARTO? - Recenzuje Andrzej Batko

Komputery spod skrzydeł APPLE można kochać lub nienawidzić. Jedni twierdzą, że to przerost treści nad formą — ale ja tak nie uważam : D Na pewno trzeba powiedzieć, że Apple wprowadził MEGA rewolucje wprowadzając procesory M1. Macbooki od lat były tworzone w taki sposób, by cieszyć oko, a zarazem stawiając na innowacje. Niestety też ma swoje wady — a największym jest to, że jest coraz mniej portów i wyjść, które ułatwiają użytkowanie i pracę na tych urządzeniach. W Macbooku Air z 2020r z M1 dwa porty USB-C to faktycznie mało… – dla tego jesteśmy zmuszeni zakupić huba, by usprawnić naszą pracę i sprawdzić by nasza praca na tych komputerach była jeszcze bardziej przyjemniejsza.

Spis treści:

BUDOWA I PIERWSZE WRAŻENIA

Po otwarciu paczki znajdziemy bardzo estetyczne pudełeczko, w którego środku kryje się hub. Oprócz samego huba jest również bardzo eleganckie etui z eko skóry, które pomoże nam w przewożeniu. Kolor idealnie współgra w moim wypadku z kolorem samego Macbooka Air w kolorze gwiezdnej szarości — totalnie jest minimalna różnica w odcieniu koloru — ale to trzeba się naprawdę mocno przyglądnąć. Hub od Hyperdrive wykonany jest z plastiku dość dobrej jakości — tutaj nie mam żadnych uwag — no w sumie w takiej cenie trudno, żeby było inaczej. Rewelacyjnie, że mamy 2 porty USB-A oraz USB-C ( jedno 100W drugie 60W) – troszkę nie rozumiem producenta po co dołożył port Thunderbolt 2 (może użytkowników co posiadają takie złącze ucieszy to – dla mnie troszeczkę bezsens). Plus duży za wyjście na kartę SD oraz Micro SD, oraz port HDMI. Na froncie wpiętego huba znajduje się również dioda informująca nas o aktywnym działaniu naszego urządzenia. Osobiście nie mogę się do niczego doczepić, jedynie ubolewam, że znalazło się złącze Thunderbolt 2 a mogło by być zastąpione kolejny USB-C które bardziej było by użyteczne.

DZIAŁANIE I UŻYTECZNOŚĆ W PRAKTYCE.

Posiadam oprócz Macbooka Air z M1, Maca Mini M1 – i pierwszym wspólnym urządzeniem tych dwóch komputerów jest dysk przenośny z dyskiem M2 ( Samsung EVO z akcesoryjną obudową o przepustowości 40Gb/s.) Niestety, ale po podłączeniu przez Hyperdrive Huba 8 in 2 dysk nie został wykryty i pojawił się komunikat o zbyt małym prądzie do zasilenia tego akcesorium. Postanowiłem, że problem stoi po stronie przewodu (USB-S – USB-C), ale niestety wymiana kabla nic nie dała. Po wypięciu huba problemu w pierwszym gnieździe Macbooka Air nie ma natomiast wpinając w drugi port USB-C pojawia się znów ten sam problem. Z tego, co deklaruje producent pierwsze gniazdo 100W ma moc przesyłu danych do 40Gb/s a drugie do 5Gb/s.

CZYTNIK KART

Nie ukrywam, że kupując taką dostawkę chcemy mieć wszystko w jednym dla tego czytnik kart pamięci zwłaszcza dla fotografa jest czymś bardzo ważnym. Dość śmieszne było dla mnie, że kartę wtykamy do portu do góry nogami ? ( w macu mini jest tak samo ). Test czytnika dokonałem podczas zgrywania materiału z karty Angelbird o parametrach ( pojemność karty: 128Gb / 280 mb/s / UHS II). Wielkość zgrywanego materiału to 110GB. Czas, jaki pojawił się na komputerze to 21min. Wydaje mi się, że z kartą Micro SD będzie podobny temat, a to przez to, że czytnik obsługuje niższy standard UHS I.

PORTY USB-A

Z portów USB-A bardzo sporadycznie korzystam ( w sumie tylko przy zgrywaniu materiału dla klienta) dla tego tutaj nie chce się rozwodzić nad tempem pracy ponieważ i tak to zależy do prędkości pracy naszego urządzenia. Szkoda, że są to porty tylko 3.0, a nie w standardzie 3.2.

ŁADOWANIE

Ładowanie przez Hyperdrive 8 in 2 przebiega bez żadnego problemu. Tak jak już wcześniej wspomniałem 2 porty USB-C są o różnym napięciu (100 i 60W). Ładując w najmocniejszym porcie USB-C hub nie grzeje się a samo ładowanie Macbooka Air jest tak samo szybkie jakbyśmy to robili przez laptopowe złącze USB-C. Dzięki temu rozwiązaniu możemy cieszyć się i korzystać z pozostałych portów, podczas gdy nasze urządzenie jest ładowane.

HYPER + DRIVE 8 IN 2 – DLA CZEGO ON?

Ogólnie na rynku jest mnóstwo hubów, które pozwalają nam wpinać urządzenia pod nasz komputer. Ja zdecydowałem się na hyperdrive 8 in 2, ponieważ najbardziej przypadł mi wizualnie (idealnie wręcz pasuje do mojego Macbooka w kolorze gwiezdnej szarości i nie odbiega praktycznie od koloru komputera). Kolejnym ważnym aspektem jest ilość wyjść huba — taka ilość jest dla mnie wystarczająca a do tego co ważne nie ma żadnych wystających kabli co bardzo cieszy oko. Ogólnie umówmy się lepiej niż by Macbooki miały większą ilość wyjść, ale no niestety — zapanował minimalizm i to, że docelowo nie będziemy potrzebować portów, bo wszystkie procesy będą odbywały się za pośrednictwem chmur.