BlackRapid Double Slim Breathe – testuje MJ’ographer

Dzięki uprzejmości sklepu Foto-Technika otrzymałem do przetestowania szelki firmy BLACKRAPID. Poniżej parę słów o wrażeniach z użytkowania przez okres około dwóch tygodni.

Ergonomia / Wygoda

Szelki te są dedykowane do podpinania dwóch aparatów. Sposób mocowania aparatu jest bardzo sprytnie rozwiązany i jednocześnie bardzo bezpieczny dla naszego sprzętu. Bazuje on na dwóch karabińczykach dodatkowo zabezpieczanych plastikową klamrą. Sprawia ona, że nie ma możliwości otwarcia karabińczyka bez odkręcenia nakrętki, która zaś jest blokowana tą klamrą (zdjęcie nr 4). Do aparatu przykręcane jest ucho z gwintem statywowym, dodatkowo zabezpieczone gumowym oringiem, który chroni aparat przed zarysowaniem oraz pełni rolę nakrętki kontrującej. Krótko mówiąc, nasz sprzęt jest bezpieczny podczas korzystania z tych szelek. Podczas testów miałem okazję zabrać szelki ze sobą na dwie kompletnie inne imprezy. Pierwsza to był zlot pojazdów zabytkowych, z którego fotorelację można obejrzeć na moim profilu. Z prawej strony szelek przypiąłem zestaw Sony A7 z gripem w parze z obiektywem Samyang 35mm f/1.4, czyli krótko mówiąc dość ciężki zestaw. Z lewej strony zamocowałem lustrzankę analogową Pentax ME z obiektywem SMC Pentax-M 50mm f/1.4. Takie zestawienie spowodowało dysproporcję pomiędzy lewą a prawą stroną; prawa strona dość mocno przeważała. Jednakże po odpowiedniej regulacji szelek nie odczuwałem dyskomfortu z tym związanego. Powiem więcej, po paru godzinach zlotu nie odczułem bólu pleców, który na każdym wypadzie fotograficznym mi towarzyszył, ze względu na użycie tradycyjnego paska na szyję. Drugą okazją sprawdzenia szelek Blackrapid w boju było wesele, podczas którego zamocowałem zamiast dwóch aparatów jeden ciężki zestaw w postaci Sony A7 z gripem, lampa błyskowa YongNuo 560III i genialny obiektyw Sony 24-70mm f/2.8 GM. I po raz kolejny doszedłem do tego samego wniosku, szelki znacząco ulżyły mojemu kręgosłupowi rozkładając spory ciężar po równo na obie strony.

Jakość wykonania

Podczas dość intensywnych testów, częstego zakładania i ściągania szelek oraz przewożenia bez dedykowanego pokrowca nie zauważyłem żadnych śladów zużycia. Żadnych odstających nitek, połamanych plastików czy ogólnego zużycia materiału.

Design

Stylista ze mnie żaden, nie przywiązuję uwagi do wyglądu tego typu akcesoriów. Krótka anegdota: gdy mój brat zobaczył szelki wiszące u mnie w pokoju na wieszaku zapytał po co mi uprząż wspinaczkowa. Mając do czynienia w pracy zawodowej z szelkami wspinaczkowymi faktycznie zauważam drobne podobieństwa ale warto wspomnieć, że model który testowałem to wersja Slim. W każdym razie w takich szelkach z podczepionymi dwoma aparatami sprawiałem wrażenie profesjonalisty. Cóż, może choć parę osób tak pomyślało ?

Podsumowując, miałem możliwość przetestować produkt, który przekonał mnie, że fotografowanie nie musi boleć ?Jeszcze raz dziękuję sklepowi https://foto-technika.pl za użyczenie bardzo przydatnego akcesorium fotograficznego. Jeśli ktoś z was szuka sprzętu foto w dobrych cenach oraz oczekuje od sklepu profesjonalnego podejścia do klienta to sklep www.foto-technika.pl będzie najlepszym wyborem.

Źródło: https://www.facebook.com/mjographer

Language